XXI Powszechny Zjazd Historyków Polskich w Białymstoku
Prawie tysiąc historyków, archiwistów, nauczycieli, studentów i miłośników historii z Polski i z zagranicy m.in. ze Słowacji, Litwy, Białorusi i Niemiec wzięło udział w XXI Zjeździe Historyków Polskich w Białymstoku. Organizatorami Zjazdu był Uniwersytet w Białymstoku oraz Polskie Towarzystwo Historyczne. Zjazd historyków odbył się w dniach 17-20 września, po raz pierwszy wydarzenie miało miejsce w Białymstoku.
– To już kolejny Powszechny Zjazd Historyków Polskich, który przyszło mi współorganizować. Byliśmy w Krakowie, w Szczecinie, w Olsztynie, w Lublinie, jesteśmy w Białymstoku. Objeżdżamy całą Polskę, żeby głosić słowo, żeby mówić o historii. Historyk jest świadkiem historii, przeżywa losy ludzi, którzy żyli kiedyś. My doskonale zdajemy sobie sprawę, że przemijamy, ale zapisujemy te źródła, które potem służą do tego, by odtwarzać losy ludzi, którzy byli przed nami. Staramy się to robić bez względu na jakiekolwiek okoliczności polityczne – mówił podczas uroczystości prof. dr hab. Krzysztof Mikulski.
– Bardzo się cieszę, że Uniwersytet w Białymstoku może być współorganizatorem tego wspaniałego wydarzenia. Dziękuje Polskiemu Towarzystwu Historycznemu, jego władzom, za podjętą – najlepszą z możliwych – decyzję, że Zjazd ma miejsce tutaj, w Białymstoku, na Uniwersytecie w Białymstoku. Jest to wyraz zaufania, ale również docenienia naszego środowiska, mocnego zespołu historyków – podkreślał z kolei rektor UwB prof. Mariusz Popławski.
Zjazd historyków w Białymstoku odbył się pod hasłem „Człowiek twórcą historii”. Wykład inauguracyjny wygłosił prof. dr h.c. UwB Robert Ian Frost (University of Aberdeen, Wielka Brytania), który dzień wcześniej dołączył do grona honorowych doktorów Uniwersytetu w Białymstoku. Naukowo prof. Frost zajmuje się historią wschodniej i północnej Europy od XIV do XIX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem historii Polski i Litwy.
Zjazd historyków w Białymstoku zgromadził blisko 800 uczestników, a obrady toczyły się wokół 6 tematów wiodących (od średniowiecza, po wiek XX).Przeprowadzono 20 paneli problemowych i ponad 165 referatów, a 10 z nich przygotowali naukowcy z Uniwersytetu w Białymstoku. Podczas zjazdu odbyło się wiele imprez otwartych dla wszystkich zainteresowanych, m.in. multimedialny spektakl OurStory – Nasze Dziedzictwo, Targi Książki Historycznej, wernisaż wystawy „Człowiek Tworzy Historię. HERSTORY”, przegląd filmów historycznych „Spojrzenie za siebie”. Ciekawą inicjatywą była Osada Odtwórców, na której rekonstruktorzy z różnych epok zaprezentowali swoje stanowiska, ukazując kulturę materialną, militarną i codzienność dawnych czasów.
Tematy wiodące Zjazdu:
- Człowiek i praca a środowisko przyrodnicze w procesie modernizacji społecznej i gospodarczej Piotr Guzowski (UwB), Adam Izdebski (UJ)
- Zmienność i stałość kultur pogranicza Igor Kąkolewski (UWM/Centrum Badań Historycznych PAN w Berlinie), Włodzimierz Mędrzecki (IH PAN)
- Ludzie starzy i starość na ziemiach polskich od X wieku po współczesność Małgorzata Karpińska (UW)
- Polska historiografia wobec światowych debat naukowych Krzysztof A. Makowski (UAM)
- Społeczeństwa Europy Środkowo-Wschodniej w poszukiwaniu podmiotowości politycznej w XX wieku Dorota Michaluk (UMK), Grzegorz Motyka (IS PAN), Eugeniusz Mironowicz (UwB)
- Europa Jagiellonów (XIV-XVI wiek) w świetle najnowszych ustaleń historiografii. Próba nowej interpretacji Krzysztof Mikulski (UMK), Zdzisław Noga (UKEN)
W dyskusji o przyszłości edukacji historycznej wzięła udział Sekretarz Stanu Ministerstwa Edukacji Narodowej Joanna Mucha.
– Przed dydaktyką historii stawia się wiele celów. Historyk musi umieć dostrzegać przyczyny i skutki, czyli musi umieć dostrzegać proces. Myślenie procesowe to jedno z najistotniejszych umiejętności potrzebnych w dobrym społeczeństwie, a historia jest fenomenalnym miejscem, żeby uczyć o procesie. Żeby pokazywać, że z określonych przyczyn wynikają określone skutki. Daty, postacie historyczne, zdarzenia można dziś odnaleźć w Internecie, a procesy niekoniecznie. Sama data czy postać historyczna nie spowodują, że będą rozumiały historię. Musimy dzisiaj nauczyć się tego, aby dzieciom pokazywać procesy historyczne i uczyć w jaki sposób one przebiegały.
Każdy historyk musi umieć korzystać ze źródeł, musi dokonać krytycznej analizy źródeł. Walka z fake newsami, umiejętność krytycznej oceny źródeł to jest jedna z najważniejszych kompetencji przyszłości, które my dzisiaj musimy stawiać w szkole jako jedno z najważniejszych rzeczy. Nasza polska szkoła musi przekręcić wajchę z informacji i wiedzy na kompetencje i umiejętności. A właśnie jedną z najważniejszych kompetencji przyszłości jest krytyczne myślenie, jest umiejętność pozyskania potrzebnych informacji, dokonania ich krytycznej analizy i wykorzystanie w sposób, który jest potrzebny do wykonania konkretnego zadania. – mówiła Joanna Mucha, Wiceministra Edukacji, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej.
Więcej na stronie internetowej UwB oraz na https://zjazdhistorykow.pl/